poniedziałek, 22 listopada 2010

Polsko-japońskie historie. Odsłona pierwsza - "Syberyjskie dzieci Cesarzowej".

Sadako, Cesarzowa Japonii
Do kiedy na początku tego roku trafiłem na blog Biszopa jestem gorącym fanem jego prac. Tak ciekawa lektóra nie zdarza się często w dzisiejszym przeładowanym miernotą świecie. Gorąco polecam poniższy wpis, który bez wątpienia zainteresuje wszystkich pasjonatów kultury Kraju Kwitnącej Wiśni.



wtorek, 12 października 2010

Poniedziałek we trzech

Wczorajszy trening upłynął więcej niż spokojnie. Na macie jak w piosence "było nas trzech ...". Prawie powolna, oddechowa rozgrzewka płynnie przeszła w studiowanie ruchu i technik nikkio i sankjo. Sztywne plecy i odczuwający jesień bark prawie nie dały o sobie znać.

wtorek, 28 września 2010

Poniedziałkowy trening ...

... rozpoczoł się od pozamiatania i umycia podłogi i dopóty dopóki nie założymy maty to będzie raczej nasz stały punkt zajęć. To taki wstęp do rozgrzewki a do tego można pogadać, dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Jakich to rzeczy można dowiedzieć się podczas mycia podłogi? Ano takich jak choćby to, że jeden z kolegów podróżuje w na tyle egzotyczne miejsca, że całkiem na miejscu jest pamiętanie o zamknięciu ust po tym jak się usłyszało gdzie. Ostatnio to taki a taki był w Syrii a teraz właśnie przygotowuje się do zwiedzenia Iranu! Tak trzymać!
Trening minoł bez specjalnie wielkich ekscytacji, po prostu tenkan i kaiten a na koniec wielce ekstrawagancko ushiro! ;-)

Pozdrawiam i zapraszam.